Eksmisja lokatora z mieszkania własnościowego – kiedy jest możliwa i jak przebiega?

Co zrobić, gdy lokator naszego mieszkania zalega z czynszem, ale nie chce się wyprowadzić? W takim przypadku prawo zezwala na jego eksmisję. Ale to dość spory problem, który zazwyczaj wymaga dobrej znajomości przepisów i czasu.

Kiedy można eksmitować z mieszkania własnościowego?

Eksmisja lokatora z mieszkania własnościowego to procedura niełatwa. Prawo dokładnie wskazuje przyczyny, z powodu których niechcianego lokatora można w ten sposób pozbyć się ze swojego mieszkania. Kiedy eksmitować lokatora z mieszkania własnościowego?

Z powodu braku tytułu prawnego do lokalu, czyli np.: gdy wypowiedziana została lub wygasła umowa najmu, gdy lokator zajął nasze mieszkanie samowolnie, gdy z jakichś przyczyn utracone zostało spółdzielcze prawo mieszkaniowe. Co zrobić gdy najemca nie płaci czynszu? Wówczas również możliwa jest eksmisja, ale zaległości muszą wynosić przynajmniej 3 miesiące. Eksmisja z mieszkania własnościowego jest możliwa, gdy mieszkanie to zostało przez komornika zlicytowane na rzecz długów – w ten sposób też tracimy tytuł prawny.

Inne powody? M.in. rażące i uporczywe naruszanie obowiązującego porządku domowego – w tym przypadku o eksmisję nawet w stosunku do właściciela mieszkania wnieść może wspólnota mieszkaniowa. Wniosek o eksmisję zgłosić może też współlokator, jeśli osoba, której ma to dotyczyć zachowuje się tak, że dalsze wspólne mieszkanie nie jest możliwe.

Powodem do eksmisji może być też stosowanie tzw. przemocy domowej czy przemocy w rodzinie wobec pozostałych lokatorów.

Czy spółdzielnia może eksmitować z mieszkania własnościowego? Może, jeżeli tylko prawo spółdzielcze do mieszkania zostało przez spółdzielnie odebrane, np. w wyniku zaległości czynszowych, rażącego łamania regulaminu spółdzielni lub niewłaściwego zachowania lokatora.

W końcu powodem eksmisji może być konieczność przeprowadzenia rozbiórki lub remontu budynku, a lokator nie chce się dobrowolnie wynieść gdzie indziej.

Eksmisja – podstawa prawna

Ogólnie przyjmuje się, że podstawą do eksmisji jest art. 222 § 1 Kodeksu cywilnego: „Właściciel może żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana, chyba że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą”.

Ale w innych ustawach można doszukać się kolejnych, bardziej szczegółowych przepisów dotyczących możliwości wnioskowania o eksmisję. Przepisy takie znajdują się m.in. w ustawie o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie czy w ustawie o ochronie praw lokatorów. Ustawa ta oraz kodeks cywilny określają też prawa lokatora w wynajmowanym mieszkaniu.

Warto wspomnieć, że możliwa jest eksmisja z mieszkania własnościowego osoby zameldowanej, ponieważ zameldowanie nie ma w sprawach o eksmisję żadnego znaczenia.

Wniosek o eksmisję – co musisz wiedzieć?

W rzeczywistości prawniczej, to co potocznie nazywa się wnioskiem o eksmisję, jest tak naprawdę pozwem o eksmisję.

Podstawą do przeprowadzania eksmisji komorniczej będzie prawomocne orzeczenie sądu zasądzający nakaz eksmisji. Jeśli sąd je wydał, to właściciel mieszkania musi złożyć wniosek do sądu o nadanie klauzuli wykonalności. Kiedy sąd ją nada, można zgłosić się do komornika, który przeprowadzi nakaz opuszczenia lokalu, a eksmisja zostanie przeprowadzona, jeśli lokator nie zastosuje się do tego nakazu.

Opłata za złożenie pozwu to 200 zł.

Jak napisać wniosek o eksmisję z mieszkania?

Wniosek o eksmisję należy umieścić w pozwie. Pozew o eksmisję z lokalu mieszkalnego powinien zawierać oznaczenie sądu i stron, czyli pozywającego i pozwanego; wartość przedmiotu sporu; oznaczenie żądania – w przypadku eksmisji to np. nakaz opuszczenia lokalu; uzasadnienie tego żądania, np. ze względu na niepłacenie czynszu; wskazanie dowodów oraz załączniki. Pozew o eksmisję należy podpisać i złożyć w dwóch egzemplarzach w sądzie.

Profesjonalną wiedzę jak napisać wniosek o eksmisje z mieszkania mają prawnicy z Kancelarii Śledczej.

Gdzie złożyć wniosek o eksmisję?

W tym przypadku pozew z wnioskiem o eksmisję lokatora składamy do sądu właściwego ze względu na miejsce zamieszkania pozwanego, czyli w praktyce miejsce, z którego chcemy pozywanego eksmitować.

Ile trwa eksmisja z mieszkania?

To ile trwa postępowanie eksmisyjne zależy od wielu czynników, przede wszystkim od zawiłości sprawy, od tego czy wszystkie dokumenty zostały złożone poprawnie, a wniosek o eksmisję dobrze uargumentowany. Wpływ na to ile trwa sprawa o eksmisję zależy także od dostępności sądów.

Kolejna sprawą, która wpływa na to, ile trwa postępowanie eksmisyjne jest to, czy sąd w wyroku o eksmisji nadał eksmitowanemu uprawnienie do lokalu socjalnego. Jeśli gmina nie dysponuje takimi lokalami, co bardzo częste, wówczas postępowanie może się wydłużyć. A wobec zakazu eksmisji na bruk, nawet w przypadku, gdy sąd takiego prawa nie nadał, ale eksmitowany nie ma gdzie się podziać, gmina powinna znaleźć lokal tymczasowy, co też może potrwać. Wydłużyć sprawę o eksmisje może też tzw. okres ochronny – od 1 listopada do 31 marca nie można eksmitować, jeśli nie został wskazany dla takiej osoby inny lokal.

Ile trwa sama eksmisja z mieszkania zależy od tego czy eksmitowany stawia w jakieś formie opór czy też dobrowolnie współpracuje z komornikiem.

Pomoc w procedurze eksmisji

Aby dokonać skutecznej eksmisji z mieszkania własnościowego niechcianego lokatora warto zwrócić się do prawnika. Sprawy o eksmisję są zwykle skomplikowane, często wymagają wiele pracy i dobrej znajomości szerokiej gamy przepisów prawa oraz wyjątków od reguł generalnych. Każdy przypadek jest też indywidualny, dlatego trudno je porównać czy znaleźć odpowiedź w internecie.

Z drugiej strony są osoby eksmitowane, które także mogą szukać pomocy, nie tylko prawników, ale również stowarzyszeń ochrony lokatorów, które czasami w ostateczności eksmisje blokują siłą.

Eksmisja z mieszkania to procedura skomplikowana. Poprawny wniosek o eksmisję sporządzić trudno, a jeszcze trudniej połapać się we wszystkich zagadnieniach prawnych. Aby skutecznie eksmitować niechcianego lokatora lepiej skorzystać z pomocy prawnika i uzbroić się w cierpliwość.