Słowo ‘spadek’ zazwyczaj kojarzy się pozytywnie – z odziedziczonymi nieruchomościami, pieniędzmi czy też pamiątkami po zmarłym. Niestety w rzeczywistości spadek bardzo często oznacza przejęcie po zmarłym członku rodziny również długów. Aby tego uniknąć, konieczne jest odrzucenie spadku u notariusza lub w sądzie. Jak to zrobić, ile to kosztuje i kiedy powinno się dokonać takiej czynności? W poniższym tekście wyjaśniamy zawiłości prawa spadkowego.
Zgodnie z przepisami prawa spadkowego w Polsce wyróżnia się dwa rodzaje dziedziczenia – testamentowe oraz ustawowe. Do dziedziczenia ustawowego dochodzi, gdy spadkodawca nie pozostawił testamentu, testament uznano za nieważny lub osoby wyznaczone przez zmarłego zrzekły się spadku.
Jak to możliwe, że można odziedziczyć spadek po członku rodziny, którego nigdy się nie spotkało? Zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego kolejność dziedziczenia spadku ustawowego jest następująca:
Jak więc widać, jeśli spadkodawca nie ma bliższych krewnych lub zrzekną się oni spadku, prawo do dziedziczenia może objąć nawet naprawdę dalekich krewnych. Jak więc zrzec się niechcianego spadku?
Aby zrezygnować z prawa do dziedziczenia, należy złożyć wniosek o odrzucenie spadku. Robi się to zazwyczaj w sytuacji, w której spadek ma niewielką wartość lub składa się głównie z długów – albo też gdy spadkobierca chce go odstąpić następnym w kolejności członkom rodziny.
Spadkobierca na odstąpienie ma 6 miesięcy od momentu dowiedzenia się o śmierci krewnego lub o odrzuceniu spadku przez rodzinę, która miała pierwszeństwo w dziedziczeniu.
Odrzucić spadek można na dwa sposoby – u notariusza lub przed sądem właściwym dla miejsca zamieszkania spadkobiercy.
Aby procedura przebiegła prawidłowo, należy pojawić się z aktem zgonu zmarłego, dowodem osobistym, a także (w miarę możliwości) z kopiami oświadczeń innych spadkobierców, którzy już spadek odrzucili. Notariusz sporządza akt notarialny, który zrzekający się spadku musi podpisać – nic więcej nie trzeba robić. Koszt takiej usługi to 50 zł netto + koszt wypisu notarialnego.
Nieco inaczej wygląda kwestia odrzucenia spadku w sądzie. Trwa to dłużej (do kilku tygodni, a nawet miesięcy), ale jest tańsze – koszt takiego wniosku to 50 zł. Sąd rejonowy wyznaczy termin posiedzenia, na którym spadkobierca musi stawić się osobiście.
Odrzucenie spadku przed sądem wymaga złożenia odpowiedniego wniosku, w którym muszą znaleźć się takie dane jak:
Spadkobierca we wniosku oświadcza, że odrzuca spadek, załącza również odpis aktu zgonu i dowód opłaty sądowej. Koniecznie powinno się zadbać o odebranie odpisu protokołu odrzucenia spadku.
W przypadku odrzucenia spadku przez niepełnoletnie dziecko sprawa jest nieco bardziej skomplikowana, bowiem czynności takiej w imieniu dziecka musi dokonać rodzic. Zanim to jednak nastąpi, odpowiednią zgodę musi wydać sąd opiekuńczy – jest to bowiem czynność przekraczająca standardowy zakres zarządzania majątkiem dziecka.
Odrzucenie spadku nie jest czynnością skomplikowaną ani bardzo drogą, trzeba jednak pamiętać, że jest ograniczone czasowo. W razie jakichkolwiek wątpliwości warto skonsultować się z prawnikiem. Koniecznie należy przypilnować terminu 6 miesięcy – w przeciwnym razie śmierć członka rodziny, smutna sama w sobie, może przysporzyć nam dodatkowych zmartwień, związanych na przykład ze spłatą długów.
A co w sytuacji, gdy spadkobierca zdecyduje się przyjąć spadek? Szczegółowo napisaliśmy o tym tutaj.